Trening - Szymanów
Środa, 17 czerwca 2009
· Komentarze(0)
Wolniej niż poprzednio bo coś nogi na początku nie chciały kręcić. Dopadł mnie kryzys na odcinku Gassy - Obory i chciałem wracać przez Obory, ale jednak zmusiłem się skręcić na Parcelę.