Rozruch przed jutrzejszymi Kapciami

Sobota, 16 października 2010 · Komentarze(0)
Kategoria Szosa, Szymanów
Same straty: Sigma padła po 6km, a ja po nawrocie czułem w nogach zbliżajace się skurcze. No i dopadł mnie jeden na skrzyżowaniu przy Powsinie jak zsiadałem z roweru czekając na zielone. Potem doczłapałem się jakoś do "mety".

Komentarze (0)

Nie ma jeszcze komentarzy.
Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa yciao

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]