Nie ma cwaniaka na Radzyminiaka
Sobota, 16 kwietnia 2011
· Komentarze(0)
Wycieczka z kumplem z Radzymina do Rembertowa.
Zapowiadało się baardzo wolno, bo kolega kręcił małe odległości i raczej poniżej 20km/h, ale wyszło znacznie lepiej. Nie dał się zmęczyć i przejechał 56km ze średnią prawie 23 km/h. Cały Radzymin bił mu brawo jak wracaliśmy ;)
Zapowiadało się baardzo wolno, bo kolega kręcił małe odległości i raczej poniżej 20km/h, ale wyszło znacznie lepiej. Nie dał się zmęczyć i przejechał 56km ze średnią prawie 23 km/h. Cały Radzymin bił mu brawo jak wracaliśmy ;)